NOR-STA trafia pod strzechy (kominem)


W poprzednim wpisie o Platformie Usług NOR-STA napisałem, że to nie jest technologia dla każdego. Jakże się myliłem! Okazuje się, że dobrzy ludzie na całym świecie wzięli na warsztat pogłoski o nieistnieniu Świętego Mikołaja i postanowili rozprawić się z nimi raz na zawsze. Oczywiście z pomocą NOR-STA.


Efekty pracy Przyjaciół Świętego Mikołaja – nie mylić z Przyjaciółmi Karpia – można znaleźć na Platformie Usług NOR-STA. Aby przejrzeć strukturę argumentacji i popierające ją fakty, rozwijamy rozbudowane jak poroże reniferów drzewo dowodu za pomocą plusów przy poszczególnych węzłach. Gdy zaznaczymy sam węzeł, po prawej stronie pokaże nam się panel ze szczegółami, historią wersji węzła i oceną – nie mamy możliwości wprowadzenia własnej oceny lub edycji szczegółów, ponieważ nasz użytkownik nie ma takich uprawnień. Jeśli trafiamy na węzeł odwołania (zielona ikona ze strzałką), możemy łatwo przeskoczyć wprost do dowodu za pomocą menu kontekstowego lub zakładki Dowód i przycisku Otwórz dowód. Jeśli chcemy, żeby drzewo dowodu stało się kolorowe jak choinka, z menu wybieramy Widok › Ocena Kolorowe tła i ikony.

Dowód na istnienie Świętego Mikołaja wg NOR-STA
Dowód na istnienie Świętego Mikołaja wg NOR-STA

Dowiedziałem się, że NOR-STA nie przyjmuje reklamacji, jeśli do kogoś Mikołaj nie przyjdzie. Więc jeśli byliście niegrzeczni, to możecie mieć pretensje tylko do siebie.

Dowód na istnienie Świętego Mikołaja jest fajną niespodzianką od NOR-STA. Pokazuje też, że tę platformę można wykorzystać nie tylko przy akredytacji szpitali CMJ czy dowodzeniu zgodności ze standardem CAF, ale również na co dzień, przy znacznie prostszych, ale czasem równie wielkiej wagi zadaniach 😉